Kilka lat temu Instagram wprowadził możliwość tworzenia kont firmowych. Wcześniej można było tylko budować swoje dzieło pod własnym nazwiskiem, jako osoba prywatna. Z powodzeniem robią to nastolatkowie, którzy bardzo konsekwentnie tworzą własny wizerunek i zwykle robią to dla samych siebie, bez chęci zarobkowania. To właśnie od nich powinny się uczyć firmy, jak ulepszać treści, kreować je i co należałoby udostępniać, aby zyskać oczekiwany odbiór.
Młode to nie stare
Młodzi ludzie inaczej odbierają rzeczywistość. Są pozbawieni wszelkich naleciałości, uprzedzeń, z którymi starsze pokolenie weszło do internetu. Dla nich jest on zupełnie naturalną możliwością komunikacji. Niemal intuicyjnie wiedzą jak się tam poruszać, ale też testują nowe ścieżki i formy działania. To przecież ich drugie życie, dlatego warto wziąć z nich przykład. Nierzadko przecież mają tysiące fanów i wiele osób, które śledzą ich profile. To oznacza tylko jedno-trzeba się na nich wzorować!
Autentyczność działania
Co w głowie, to na języku – tak postrzegani są zwykle młodzi ludzie. Nie są jeszcze skażeni żadną poprawnością polityczną, nie starają się też dbać o to, co pomyślą o nich inni. Są więc bardzo autentyczni i nie ukrywają swoich prawdziwych emocji. Takie podejście jest mile widziane także wśród firm, jakie się promują. Nie chodzi tu przecież o budowanie emocji i atmosfery wzajemnej adoracji, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Wspólne działanie
Razem można więcej! Młodzi ludzie naprawdę tak myślą, ale też w sposób naturalny potrzebują grupy, jaka ich akceptuje, gdzie mogą się wzajemnie wspierać. Takie działanie ma wówczas lepszy odbiór, cieszy się większym zainteresowaniem. Można to przełożyć także na funkcjonowanie firmy w określonej branży.
Konieczny jest pomysł!
Wiele firmowych profili społecznościowych tworzonych jest tyko po to, by trwały. Już na pierwszy rzut oka widać, że nie mają na siebie żadnego pomysłu! To jest niestety częsty błąd, jaki wzmaga brak zainteresowania ze strony odbiorców. Młodzi ludzie budując swoje profile wiedzą po co to robią. Są ekspertami w samodzielnym kreowaniu własnego wizerunku. Po prostu mają na siebie pomysł i krok po kroku go realizują w spójnej estetyce, formie, treści i przekazie. To właśnie spójność formy sprawia, że są rozpoznawani jako osobne byty. Jest w nich wówczas tylko prawda i autentyczność, o czym zostało już wspomniane powyżej.
Planowanie treści
Ostatnim elementem, który rzuca się w oczy na profilach młodych ludzi, jest planowanie treści. Wydaje się, że nie ma tam nic przypadkowego, a wszystko ma jakiś swój porządek. To prawda, takie są właśnie te przekazy. Zwracają uwagę na estetykę fotografii, a potem ich dopasowanie do
treści. Już na etapie robienia zdjęcia w plenerze, nastolatkowie wiedzą jak go później wykorzystają. To samo można przenieść na profil biznesowy, jeśli tylko mamy na siebie jakiś określony i fajny pomysł!