Nie tylko tekst, ale także grafika są najlepszymi narzędziami przyciągania klientów. Tak, jest to trochę przykre, że tekst zaczyna być coraz bardziej wypierany przez grafikę, zdjęcia i kolorowe obrazki. Właściwie już od zawsze tak było, a treść trafiała do tych, co chcą i potrafią się na niej dłużej skupić. Infografiki rewolucjonizują więc trochę Internet, a także wszelkie działania marketingowe, dając odbiorcom możliwość szybkiego i efektywnego zapoznawania się z informacją, jaką się do nich kieruje.
Bądź kreatywny
Infografika wygrywa z treścią spójnością formy, większą czytelnością informacji, a dodatkowo zdecydowanie lepiej zapada w pamięć. Oczywiście, aby stworzyć dobrą infografikę także potrzeba pokładów kreatywności, wiodącego i chwytliwego pomysłu, aczkolwiek nawet jakby ten zamiar miał się nie udać, to i tak odbiorca szybko rozkoduje infografikę i albo ją zapamięta, albo od razu zapomni o czym w ogóle była.
Po co to wszystko?
Treść w Internecie ma znaczenie pozycjonujące i jest często tworzona nie tylko dla użytkowników, ale także dla robotów, które dzięki temu ustalają naszą pozycję w wyszukiwarkach. Czy infografiki też mają jakąś ukrytą funkcję? Jak się okazuje, w sieci wszystko ma swoje znaczenie. Infografiki przyciągają czytelników, więc bezpośrednio wpływają na ilość wyświetleń strony, generują ruch na stronie, dają możliwość dialogu z klientem, przekazują cenne informacje itp. Funkcji tych współczesnych narzędzi, jakie robią furorę w roku 2015, jest naprawdę sporo i warto je wykorzystać.
Czym są gifografiki?
Gifografiki to nieco dłuższa i bardziej interaktywna forma infografiki. Nazwa pochodzi od popularnych „gifów”. Jej częścią jest właśnie animacja, wideo i wspomniany już gif, a nade wszystko trochę tekstu, jeśli ten się gdzieś w ogóle zmieści. Gifografiki mogą jednak zająć użytkownikowi nieco więcej czasu, przez co stają się bardziej wymagające w odbiorze, aczkolwiek są niezwykle kreatywnym narzędziem marketingu.
