5 trendów w Social Media, których nie możesz pominąć w 2018 roku

Nie będzie wielką przesadą twierdzenie, że świat mediów społecznościowych zmienia się praktycznie z dnia na dzień. Niesie to za sobą wręcz nieograniczone możliwości komunikacyjne i marketingowe. ‘Sky is the limit’ to za mało. W dżungli zmian i natłoku informacji jedyne, co możemy zrobić, to obserwować pewne tendencje, analizować dane i dostosowywać nasze kampanie tak, by nie tylko zwiększyć zasięgi (lajki to nie wszystko), ale przede wszystkim zwiększyć atrakcyjność i konwersję contentu, jaki serwujemy naszym odbiorcom, czyli także potencjalnym klientom. Bo o to tutaj chodzi, prawda? Sprawdź zatem, jakie trendy będą rządzić światem SM w 2018 roku. Zanim jednak zajrzysz w przyszłość, spójrz na teraźniejszość.

Co wydarzyło się w roku 2017?

Można śmiało powiedzieć, że było to rok przełomowy dla całej sfery digital. Przykłady? Możemy sypać nimi jak z rękawa – Twitter zwiększa limit do 280 znaków, ekspansja Instagrama i Snapchata, wzrost znaczenia content video, a w szczególności live streamów czy „wejście smoka” chatbotów. A jeszcze trochę czasu do Sylwestra zostało.

1 i 2. Wideo, wideo i jeszcze raz… Mobile-first

To, że social media przenoszą się do świata mobilnego wiemy już od kilku lat, a niedługo z pewnością będziemy mówić o kulturze mobile-first. Marketingowcy nie mogą przegapić tego trendu, jeśli chcą nadążać za pędzącymi odbiorcami. Badania pokazują, że najbardziej popularny (nie tylko w mobile) jest content video.

Jak do tej pory, w 2017 roku 90% udostępnianych przez użytkowników materiałów w SM było właśnie wideo. Generują one nawet 1200 % więcej udostępnień niż nawet najlepsze kombinacje tekstu i obrazu. Nawet Kat Hahn, Creative Strategist Facebooka, stwierdziła w czasie londyńskiego Social Media Week, że „nierobienie krótkich wideo już nie jest opcją”. Kompletnie nie dziwią te słowa w kontekście ogromnych nakładów finansowych i wysiłków, jakie podejmują największe platformy, by tego typu treści najmocniej promować.

Koronnym przykładem rozwijającego się rynku, marketingowego potencjału i powstającej ogromnej niszy jest Instagram Stories. Dość powiedzieć, że funkcja działa od roku, a na całym świecie korzysta z niej miesięcznie ponad 200 milionów, czyli o ponad 50 milionów więcej niż Snapchata. Nie wierzysz? Spójrz na badania – robią wrażenie.

Prognozy pokazują, że do 2020 roku mobile i video, będą generowały aż 80% ruchu w Internecie. Jeśli dotąd Ty i Twoja firma nie inwestowaliście w ten obszar, zdecydowanie musicie zacząć to robić. Zapamiętaj dobrze jednak słowa Davida Wildinga, Head of Planner Twittera: „wideo to nie strategia, to taktyka”. Różnica subtelna, ale znacząca. Dobrze się zatem przygotuj zanim wskoczysz w te głębiny. No i jak przykuć uwagę odbiorcy w 3 sekundy? Challenge accepted.

3. Postaw na spersonalizowaną komunikację i obsługę klienta

Małe firmy, jak i potężne marki muszą uzmysłowić sobie, że w dobie zaawansowanych technologii, internetowej anonimowości (istnieje taka?) i traktowania odbiorców jak liczby, każdy użytkownik chce poczuć się wyjątkowo, chce żyć w przeświadczeniu, że rozmawiamy właśnie z nim. I tylko z nim.

I tu właśnie rodzi się miejsce dla chatbotów, które już w 2017 roku zrobiły furorę. Dzięki ich wykorzystaniu komunikacja, jak i customer service stały się szybsze i łatwiejsze. Któż nie chciałby obsługi totalnej, 24/7? Niedawno Facebook ogłosił wprowadzenie nowej wersji Messengera, która daje firmom możliwość komunikacji poprzez stronę lub samą aplikację. Jak na to zareagował LiveChat? Rynkowe wahnięcia mówią same za siebie.

W ciągu kilku miesięcy marketerzy otrzymają kolejne narzędzie do ręki. Otóż za pomocą messengera firmy będą mogły wysyłać wiadomości sponsorowane. Nie będzie ono jednak działać na zasadzie spamu. By taką wiadomość wysłać, marka i klient muszą już prowadzić ze sobą konwersację.

Raczkujący wciąż jeszcze messenger marketing to gałąź, po której można spodziewać się w ciągu najbliższego roku najwięcej innowacyjnych udogodnień i rozwiązań technologicznych – w tym wirze nowinek nie zapominajmy o tym, że po drugiej stronie działa CZŁOWIEK. Jak wielka jest to nisza niech świadczy fakt, że każdego miesiąca 18 milionów firm wymienia ponad 2 miliardy wiadomości z potencjalnymi klientami. Czyżby e-mail marketing z wolna odchodził do lamusa?

4. Generation Z wchodzi na scenę

Generacja Z do tej pory była tylko i wyłącznie pieśnią przyszłości. Jednak w przyszłym roku jej najstarsi przedstawiciele przekroczą magiczną barierę wieku 20 lat i trzeba wziąć ich poważnie pod uwagę przy targetowaniu kampanii. Konieczna będzie szeroko zakrojona analiza ich języka, zachowań w Sieci, potrzeb. Nie zaszkodzi też sprawdzić, na jakich platformach spędzają najwięcej czasu i jakiego contentu szukają. Wyniki mogą być zaskakujące. Można spodziewać się sporych nakładów na Instagrama i Snapchata.

Dla porównania, większość millenialsów kierowała się maksymą: „follow your dreams at all costs”, natomiast Generacja Z skupiona jest na konsekwencjach swoich działań, także tych ekonomicznych. Można ich nazwać „finansowymi konserwatystami”. To oczywiście tylko jeden z faktorów. Marki muszą zrozumieć, że Gen Zers cenią autentyczność i spontaniczność jednocześnie, a jeszcze szczęśliwsi będą, gdy otrzymają content w postaci zakulisowych tajemnic. Zapatrzeni w smartfona potrzebują prawdziwych historii, namacalnych dowodów Twoich działań.

5. Influencer marketing zdobędzie coraz więcej pola. Zdecydowanie

Ten trend będzie także ściśle powiązany z poprzednim. Dlaczego? Za chwilę się dowiesz. Raport „The State of Influencer Marketing 2017” pokazuje, że w tym roku podwojono nakłady na ten rodzaj promocji względem roku 2016, a 94% firm jest zadowolonych z efektów swoich działań. Może to inklinować co najmniej podobne działania w roku 2018.

Za influencerami będzie iść pokolenie Z, które traktuje ich jako swoich idoli. Ogromnym polem do popisu mogą być ruchy, w których duże firmy pozwolą budować swoją markę przedstawicielom właśnie tej generacji.

Musisz pamiętać jednak o porządnym researchu, by wybrać lidera opinii z krwi i kości. Czy każdy, kto ma na Instagramie więcej niż 1000 followersów, musi od razu mieć wpływ na to, co noszę lub piję? Zasięgi nie robią sprzedaży, zdecydowanie ważniejsza będzie wiarygodność i zgodność przekazu z Twoim produktem. Jak pokazuje case agencji Mediakix, rzeczywistość influencer marketingu potrafi być grząska i okrutna, dlatego trzeba być niezwykle ostrożnym i rozważnym decydując się na taką współpracę.

Czy to wszystko, co czeka nas w 2018? Bynajmniej! Możesz pomyśleć, że wielkim uchybieniem jest brak uwzględnienia VR i AR. Spokojnie, jest to temat tak szeroki, że szykujemy o nim specjalny wpis. Masz swoje spostrzeżenia, obserwacje i gorące typy na temat roku 2018 w socialach? Nie krępuj się. Podziel się nimi w komentarzach.

Polecamy również