W samym tylko roku 2017 ogłoszono w Polsce niewypłacalność ponad 900 przedsiębiorstw (dane Euler Hermes). Jak wytłumaczyć to zjawisko w czasach wyjątkowo sprzyjającej koniunktury gospodarczej? Z pewnością często wina stoi po stronie błędów w zarządzaniu, braku umiejętności lub wiedzy. Nie można jednak zapominać również o cechach charakterologicznych przedsiębiorców. Których z nich potrzebuje przedsiębiorca, który pragnie odnieść spektakularny sukces?
Stanowczość
Według danych wymienionej wyżej agencji Euler Hermes jeden z głównych czynników prowadzących do niewypłacalności przedsiębiorstw stanowią zatory finansowe. W samej branży budowlanej suma zaległości przekroczyła w 2017 roku 4,5 mld złotych. Polskim przedsiębiorcom często brakuje stanowczości, aby do skutku, nieprzerwanie upominać się o należne pieniądze. W sytuacji uporczywego unikania płatności przez kontrahentów, przedsiębiorcy odnoszący sukces nie wahają się wstąpić na drogę sprawczą. Uparta walka o swoje jest niezbędna także na poziomie zarządzania zespołem oraz negocjacji z dostawcami czy podwykonawcami. Uleganie wszelkim prośbom i żądaniom pracowników, obniżanie wymagań oraz ustępowanie warunkom stawianym przez kontrahentów skutkuje destabilizacją pracy firmy oraz obniżeniem zysków.
Otwartość na ludzi
Budowanie udanych relacji z ludźmi jest niezbędne w każdym biznesie. Przedsiębiorcy, który nie nawiąże przyjaznych kontaktów z pracownikami, nie uda się zbudować atmosfery sprzyjającej efektywnej pracy. Zyskanie szacunku i sympatii ze strony pracowników jest bardzo potrzebne, gdyż stanowi dla nich skuteczną motywację do uczciwej pracy. Nawet prowadząc jakąkolwiek jednoosobową działalność, trzeba posiadać pewne umiejętności społeczne, umożliwiające negocjację korzystnych kontraktów oraz budowę właściwych relacji z klientami. Otwartość na ludzi, chęć nawiązywania z nimi kontaktu łatwo zauważyć u wielu miliarderów z pierwszych stron gazet. Za przykład niech posłużą choćby Richard Branson – niezwykle aktywny w social mediach, lub Warren Buffet – mimo swego zaawansowanego wieku wciąż widoczny w mediach tradycyjnych.
Pewność siebie
Przekonanie o własnych zdolnościach, wiedzy i umiejętnościach jest niezbędne, aby sprawnie zarządzać firmą. Pewność, co do wartości własnych idei pozwala podejmować ryzyko, bez którego nie ma mowy o spektakularnym sukcesie. Poza tym brak pewności siebie jest wyczuwany przez podwładnych, którzy zaczynają wątpić w sensowność wykonywanej pracy. Trudno również liczyć na wynegocjowanie udanych warunków współpracy z kontrahentem, pokazując mu swój brak zdecydowania. Nawet jeżeli nie zrazi się on do przedsiębiorcy wątpiącego w swoje umiejętności, bez trudu narzuci swoje warunki.
Pomimo iż pewność siebie jest absolutnie niezbędną cechą przedsiębiorców, wielu też zgubiła. Przekonanie o własnej wartości i zdolności do prowadzenia udanego biznesu nie może powodować zamknięcia na krytykę z zewnątrz, ani też niezbędną samokrytykę. Każdy popełnia błędy, istotne jest przyznawanie się do nich i wyciąganie wniosków. Tak samo cenne są konsultacje ze specjalistami z poszczególnych dziedzin, których warto prosić o pomoc i ocenę własnych pomysłów i działań.
Motywacja wewnętrzna
Sukces, nie tylko w biznesie, ale we wszelkich dziedzinach życia, zdają się odnosić głównie ludzie, których do działania motywują czynniki wewnętrzne. Dobrze wyjaśnia to pojęcie „flow”, które wprowadził psycholog Mihaly Csikszentmihaly, opisując je m.in. w książce „Flow: The Psychology of Optimal Experience”. Mianem „flow”, tzw. „przepływu”, naukowiec określa stan maksymalnego skupienia i zaabsorbowania aktualnie wykonywanym działaniem, co daje mu poczucie sensu oraz przyjemności. Tym samym spełnione są wszystkie 3 warunki szczęścia według teorii szczęścia Seligmana: przyjemność, poczucie sensu i zaangażowanie. Jeżeli przedsiębiorca opiera swój biznes na działaniach, które wprawiają go w stan „flow”, pracuje wydajniej i dłużej, a przy tym odczuwa satysfakcję i zadowolenie. Motywacja zewnętrzna, w postaci pieniędzy, docenienia, czy dowolnej innej nagrody materialnej lub niematerialne, nie jest w stanie zapewnić tak silnej zachęty do działania, jak czynniki wewnętrzne. Przyglądając się najbardziej znanym miliarderom, których firmy odniosły ogromne sukcesy, łatwo można zauważyć to zjawisko. Na starcie kariery Bill Gates nie oddawał się wielodniowym maratonom programowania dla pieniędzy, których zarobku wcale nie był pewien, lecz z fascynacji tym, co robi.
Przywiązanie do nawyków
Narzucanie sobie rutyny i nawyki okazują się łączyć większość topowych przedsiębiorców. Doskonałym przykładem przywiązania do nawyków jest Mark Zuckerberg, który deklaruje, iż jego dzień jest zaplanowany w każdym szczególe, ponadto każdy kolejny jest niezwykle podobny do poprzedniego. Jeden z najbogatszych ludzi wstaje skoro świt, każdego dnia zakłada te same ciuchy, pracuje w tych samych godzinach i o tych samych porach odpoczywa, oczywiście w określony wcześniej sposób. Twierdzi on, że pozwala mu to zaoszczędzić energię i czas. Kiedyś podobnie postępował Steve Jobs – legenda branży technologicznej. Dzięki rutynie i nawykom dzień wydaje się dłuższy, nie brakuje czasu na sprawy zawodowe, jak i odpoczynek, który jest niezbędny dla zdrowia, bez którego nie sposób pracować wydajnie i prowadzić biznes odnoszący sukcesy.